W 10 największych brytyjskich miastach przeprowadzono eksperyment. Pozostawiono tam niezabezpieczone rowery i sprawdzano, ile czasu upłynie, zanim łakomym kąskiem zainteresują się złodzieje.
Zwyciężył Londyn. Pozostawiony przez organizatorów w okolicach stacji London Bridge rower zniknął tam już po 17 minutach.
Najlepiej w rywalizacji o "najuczciwsze miasto Wielkiej Brytanii" wypadł natomiast Liverpool ? pozostawiony w tłocznym miejscu rower zniknął w tym mieście dopiero po czterech godzinach.
Średnią dla całego kraju, na podstawie wyników z Londynu i Liverpoolu oraz pozostałych ośmiu miast, organizatorzy wyliczyli na 2 godziny i 22 minuty.
Dodano: 18.06.2009 13:19
Przeczytano: 1643 razy
Wiadomo..wkońcu mieszkaja tam polaczki
Anglik 19.06.2009 1:30
hahahah Anglik zal mi ciebie kurwa jaki idiota debilua z kad wiesz akurat ze to polacy
GRke 20.06.2009 17:34
Przestańcie już mówić, że to, co najgorsze to wina Polaków. Duże miasto, dużo ludzi i większa szansa, że ktoś może ukraść. A takie komentarze, jakie pisze "Anglik" tylko utrwalają stereotypy! Sami psujemy sobie opinię o nas samych!
Mateusz 20.06.2009 21:04
Z Mateuszem zgadzam się w 100% :)
kaśka ;) 03.07.2009 18:00
JA jestem aktualnie w LODYNIE na WAKACJACH...i ostatnio zauwazylam rower bez kola...i albo dla bezpieczenstwa ludzie biora albo zwijaja tylko kola;D I jak polacy przyjezdzaja do anglii to najczesciej zeby pracowac a nie krasc!!!
Jo 29.07.2009 12:40